We wtorek i środę rozegrane zostały pierwsze spotkania w ramach 9. kolejki Extraliga.pl Trójmiasto. W pierwszym spotkaniu Autsa podejmowała Go-Go Ziom. Od początku do ataku ruszyła Autsa, zostawiając bardzo niewiele miejsca na boisku przeciwnikowi. Wynik meczu bardzo szybko, bo już w 3 minucie otworzył Maciej Dzieżyc. W 12 minucie Tomasz Gródek ruszył z piłką z własnej połowy, bardzo dynamicznie mijając dwóch rywali, rozegrał piłkę z Garbacikiem i sam pokonał bramkarza. W 22 minucie Autsa podwyższyła na 3:0 znowu gola zdobył Dzieżyc. Jeszcze przed przerwą odpowiedziały Ziomy za sprawą Galkova, a gola „do szatni” na 4:1 zdobył Adamiuk. Po przerwie znowu dominowała Autsa, a Go-Go Ziom próbowało wyprowadzać pojedyncze kontrataki, w których ostatecznie brakowało im skuteczności. W drugiej połowie rozszalał się napastnik czerwonych. Maciej Dzieżyc zdobył jeszcze 4 bramki i tym samym wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji strzelców. Jednego gola dołożył kapitan Błażej Łukaszewski oraz Gródek i Garbacik. Autsa kolejny raz bardzo przekonująco wygrywa swój mecz i umacnia się na pierwszym miejscu w tabeli.
W drugim meczu tej kolejki, Rada Dzielnicy Ujeścisko – Łostowice podejmowała Marpoli. Od pierwszych minut było wiadome, że nie będzie to łatwe spotkanie dla Marpoli. Rada Dzielnicy siadła całym zespołem na połowie rywala i wysokim pressingiem próbowała odebrać piłkę, a zakłopotane Marpoli wybijało przed siebie. Wynik szybko, bo w 3 minucie otworzyli podopieczni Piotra Lachowskiego. Damian Marek znalazł podaniem Krzysztofa Bentkowskiego, który mocnym strzałem zza pola karnego pokonał bramkarza. Jeszcze przed przerwą gola na 1:1 po ładnej kontrze zdobył Przemysław Pobłocki. Drugą połowę znowu wysoko rozpoczęła Rada Dzielnicy co poskutkowało dwoma szybkimi golami od Damiana Marka. W 34 minucie znowu piłkę z siatki wyciągać musiał bramkarz Marpoli, a autorem gola był Krzysztof Bentkowski. Więcej goli w tym meczu nie zobaczyliśmy, Rada Dzielnicy wygrało 4:1 i jak sami po meczu stwierdzili, był to ich najsłabszy mecz w tym sezonie, ale liczą się trzy punkty, które trzeba uszanować.
